NOWY / NEW BLOG - http://olchowski.info

poniedziałek, 7 kwietnia 2008

Tarnation (Przekleństwo), realizacja: Jonathan Caouette

Zwiastun



O filmie

reżyseria
Jonathan Caouette
scenariusz
Jonathan Caouette
zdjęcia
Jonathan Caouette


muzyka
John Califra, Max Avery

montaż
Jonathan Caouette, Brian A. Kates

dźwięk
Jonathan Caouette

występują
Renee Leblanc
Jonathan Caouette
Adolph Davis
Rosemary Davis
David Sanin Paz
Michael Cox
Dagon James

producenci
Jonathan Caouette
Stephen Winter

producent wykonawczy
Gus Van Sant
John Cameron Mitchell

film wyprodukowany przez
Tarnation Films

Wellspring

nagrody
FF Londyn 2004
Sutherland Trophy

Nagrody Krytyki Filmowej Bostonu 2004
nagroda za najlepszy debiut

IFP Los Angeles 2005
nagroda za najlepszy dokument

Stowarzyszenie Krytyków San Diego 2004
nagroda za najlepszy dokument

Glitter Awards 2005
nagroda za najlepszy dokument

Chlotrudis Awards 2005
nagroda za najlepszy dokument


USA
rok produkcji: 2004
czas trwania: 88 minut
kolor - Dolby SR - 1:1,85

JONATHAN CAOUETTE

Urodził się w listopadzie 1973 roku w Houston w Teksasie. Jego życie było niezwykle dramatyczne, w konsekwencji przejść, jakich doświadczyła jego chora psychicznie matka. Po urodzeniu Jonathana walka z chorobą nie pozwoliła jej zajmować się synem. Chłopiec trafił do rodziny zastępczej, gdzie znęcano się nad nim psychicznie i zaniedbywano. W końcu został adoptowany przez własnych dziadków, ale nie przyniosło mu to spokoju, bowiem sam zaczął odczuwać objawy choroby psychicznej - depersonalizacji, objawiającej się między innymi uczuciem oddzielenia od własnego ciała i myśli a także poczuciem nierealności otaczającego świata. Filmowanie stało się dla niego ucieczką i ratunkiem zarazem. W wieku 11. lat pożyczył od sąsiada kamerę video i rozpoczął dokumentację swojego życia, traktując to jako oderwanie od codzienności. Jonathan uciekał przed niepewnością i lękiem w kontrolowany, bezpieczny świat filmu. Oczarowały go filmy udergroundu, musicale, alternatywna kultura gejowska. Marzył o chwili, kiedy będzie mógł wyjechać z Teksasu i rozpocząć samodzielne życie. Zaledwie wkroczył w dorosłość, przeniósł się do Nowego Jorku i tam znalazł bezpieczny, przyjazny dom. Całe życie czuł się emocjonalnie bardzo związany z matką, i kiedy jej stan pogorszył się po przedawkowaniu leków, zdecydował się zabrać ją do siebie i otoczyć opieką.
Zrealizowane przez niego filmy krótkometrażowe to między innymi The Ankle Slasher (1987), The Techniques and Science of Eva (1988), Pig Nymph (1990), The Hospital (2001), Fame (2002). Próbował także swoich sił na scenie i jako aktor prowincjonalnego teatru wystąpił w roli schizofrenicznego Jana Chrzciciela w "Salome", homoseksualnego Judasza w "Jesus Christ Superstar", i w obu tych postaciach w "Godspell". Podróżował z europejską trupą "The Rocky Horror Show", wystąpił także w ośmiu filmach reklamowych, jedenastu spotach MTV i siedemnastu etiudach studenckich. Jego debiut pełnometrażowy to zrealizowany w 2003 roku Tarnation. Film został przyjęty z niezwykłym uznaniem na festiwalu w Sundance i w Nowym Jorku, otrzymał wiele nagród - między innymi BSFC Award 2004 dla najlepszego debiutującego reżysera, nagrodę przyznawaną przez Boston Society of Film Critics, nominację do Gotham Awards 2004 dla najlepszego filmu dokumentalnego, w tej samej kategorii nominację do Independent Spirit Awards 2005, nagrodę Sutherland Trophy na festiwalu w Londynie w 2004 r., nagrodę dla najlepszego dokumentu na Los Angeles IFP/West Film Festiwal 2004.

TARNATION, niezwykły debiut filmowy Jonathana Caouette, wyznacza nowe granice kina.
Caouette dokumentował swe życie od kiedy ukończył 11 lat. TARNATION to psychodeliczny wir zdjęć, fragmentów zarejestrowanych kamerą Super-8, wiadomości nagranych na automatycznej sekretarce, wideo-dzienników, amatorskich filmów krótkometrażowych, cytatów z popkultury lat 80. i rekonstrukcji autentycznych zdarzeń z życia reżysera, które wspólnie tworzą epicki portret amerykańskiej rodziny rozdzieranej problemami i konfliktami, a spajanej potęgą miłości.

Historia TARNATION rozpoczyna się w roku 2003, gdy Caouette dowiaduje się, że jego matka w ich rodzinnym domu w Teksasie przedawkowała lit. Caouette musi wrócić w rodzime strony, by się nią opiekować i tym samym zmierzyć się z duchami przeszłości. Przeszłości pełnej chorób psychicznych, zaniedbań i maltretowania. Dzięki materiałom archiwalnym obserwujemy dorastanie Jonathana Caouette, próby ucieczki z rodzinnego piekła w teatr muzyczny i horrory klasy B, a także proces formowania się jego tożsamości przez popkulturę.

Po przenosinach w wieku dwudziestu paru lat do Nowego Jorku i odnalezieniu spokoju przy pomocy oddanego partnera, Caouette odkrywa, że więzów rodzinnych nie da się nigdy do końca zerwać. Na nowo zaczyna budować związek z inną ofiarą burzliwego dzieciństwa - swoją własną matką, Renee.

TARNATION to naturalistyczny i zmysłowy obraz autodestrukcji oraz ponownych narodzin, zwiastujący nadejście nowego, wyjątkowego wizjonera filmu.

TARNATION to autoportret 32-letniego reżysera, Jonathana Caouette, ukazujący jego dorastanie w dysfunkcyjnej, teksańskiej rodzinie i niespodziewaną relację, jaka wytworzyła się pomiędzy nim a jego chorą psychiczne matką, Renee.
Film rozpoczyna się przedstawieniem wczesnej historii rodziny Caouette. Jego dziadkowie, Adolph i Rosemary, wzięli ślub w 1951 roku i prowadzili typowe, dla klasy średniej z przedmieść Houston, życie. Jednak pierwsze, idylliczne lata ich związku szybko ustąpiły miejsca dramatowi, gdy postanowili umieścić swą piękną córkę Renee w zakładzie zamkniętym. Tam stwierdzono u niej możliwość występowania choroby umysłowej i poddano ją terapii elektrowstrząsami. Po dwóch latach leczenia psychika Renee zostaje strzaskana, wskutek czego jej dalsze życie wypełniają psychiczne problemy, przemoc i niekończące się pasmo hospitalizacji. Promyk nadziei pojawia się w 1972 roku wraz z narodzinami jej syna, Jonathana.

W miarę dorastania Jonathana na przestrzeni dwudziestu lat, pomiędzy nim a jego matką wywiązuje się nierozerwalną, często rozdzierającą serce więź. Po drodze odkrywa swój własny problem - depersonalizacja, schorzenie powodujące uczucie oderwania od własnego ciała i myśli. Posługując się filmem i auto-dokumentacją jako formą ucieczki i wybawienia, Jonathan chroni się przed trudami życia w bezpiecznym, kontrolowanym świecie filmu i własnej wyobraźni. Zaczynają go fascynować undergroundowe filmy, teatr muzyczny i alternatywna kultura gejowska. Marzy o dniu, w którym będzie mógł uciec z Teksasu i zacząć żyć na własny rachunek. Jako młody chłopak przenosi się do Nowego Jorku i buduje bezpieczne, pełne miłości życie z chłopakiem Daviden Saninem Pazem. Jego więź z matką pogłębia się jeszcze bardziej, gdy po przedawkowaniu przez nią litu musi się zdobyć na poświęcenie, współczucie i czułość.

W TARNATION zawarto fragmenty prywatnej kolekcji fotografii Caouette, jego domowych nagrań wideo i audio, dzienników rejestrowanych na filmowych taśmach, wiadomości z automatycznej sekretarki, klipów z produkcji hollywoodzkich i piosenek popowych, a także wycinki z jego filmów krótkometrażowych. Choć nie da się zaprzeczyć, że TARNATION jest w zasadzie dokumentem, to porusza się on w zdecydowanie szerszym kontekście, będąc jednocześnie krótką historią życia pewnej rodziny i popkultury dwudziestego wieku, przedstawionych w formie gorączkowego majaku. Druzgocąca, lecz jednoczesnie pełna nadziei wizja Caouette przeradza się w piękne i poruszające studium nad niespokojną duszą Ameryki.

Początki

W wieku jedenastu lat reżyser TARNATION Jonathan Caouette pożyczył od sąsiadów kamerę wideo i zaczął dokumentować swoje codzienne życie. By uciec od dramatów wypełniających jego świat przeprowadzał wywiady z członkami rodziny i kręcił filmy krótkometrażowe. Caouette na przestrzeni lat posługiwał się sześcioma różnymi kamerami, w tym Super-8, Betamax, VHS, Hi-8 i Mini-DV, za pomocą których nakręcił większość materiałów, które znalazły się w TARNATION. Dodatkowo stworzył kompilację fotografii, nagrań z automatycznej sekretarki i dzienników na kasetach magnetofonowych, zawierających szczegóły z jego burzliwego życia. Caouette, będąc maniakalnym kolekcjonerem, zgromadził 160 godzin osobistych nagrań w przeróżnych formatach audio i wideo, dokumentujących ponad 20 lat życia. Oglądane w całości malują one druzgocący, lecz jednocześnie pasjonujący portret zmagającej się z problemami Amerykańskiej rodziny. Na nagraniach uwiecznione zostały traumatyczne zajścia w domu, niezwykłe, poruszające rozmowy (nastoletniego Caouette'a i jego matki), oraz niespodziewane objawy współczucia i miłości, która nie może zostać określona inaczej, niż słowem "bezwarunkowa".
Ewolucja filmowca

Niemal 20 lat po tym, jak nakręcił pierwszą rolkę filmu, Caouette - przy okazji pracy nad swoim krótkometrażowym THE HOSPITAL - zaczął korzystać z oprogramowania montażowego iMovie. Program ten został dołączony do komputera Apple jego chłopaka, a nauka korzystania z niego była według Caouette "równie łatwa, co nauka jazdy na rowerze". W THE HOSPITAL młody człowiek o trudnym dzieciństwie wspomina szczegóły swej burzliwej przeszłości podczas terapii w szpitalu psychiatrycznym. Choć fabuła filmu jest fikcyjna, to wspomnienia młodego człowieka zostają ukazane w formie retrospekcji zbudowanych z nagrań z dzieciństwa Caouette'a.

Komponując te wstępne montaże, Caouette nie miał zamiaru tworzyć pełnometrażowego dokumentu o życiu swojej rodziny. Wkrótce jednak, podekscytowany możliwościami dawanymi przez iMovie i pchany do dzieła potężną, niemalże bezwarunkową potrzebą opowiedzenia swej historii, reżyser rozpoczął w ramach osobnego eskperymentu konstruować luźne kompilacje swych nagrań audio i wideo.

Na początku 2003 roku Caouette starał się o rolę w SHORTBUS, nowym filmie Johna Camerona Mitchella, reżysera CAL DO SZCZĘŚCIA. Do taśmy demo załączył fragmenty swego nieukończonego jeszcze dzieła.

Mitchell był pod wrażeniem tego, co zobaczył i zachęcał Jonathana do ukończenia filmu. Wkrótce potem Caouette dowiedział się, że w wyniku przedawkowania litu Renee doznała uszkodzenia mózgu. Powróciwszy na pięć miesięcy do Houston, by być może zabrać matkę ze sobą do Nowego Jorku, Caouette ponownie posłużył się kamerą wideo i domowym studiem montażowym, by stawić czoła spuściźnie przeszłości.

Po powrocie do Nowego Jorku odkrył, że termin składania prac na MIX Film Festival upływał za niecałe cztery tygodnie, wobec czego zaczął gorączkowo przeglądać swoje archiwalia, poszerzając ramy projektu, by włączyć do niego najnowsze nagrania i znacznie zmodyfikować linię narracji.

Montaż TARNATION i konstruowanie całej historii było według Caouette organicznym strumieniem świadomości. Losowo przeglądał te materiały, które wydawały mu się interesujące, ładował je do programu komputerowego, i zaczynał montować. Jego archiwalia nie były w żaden sposób uporządkowane, czy podpisane. "Oglądałem jakieś nagranie i myślałem sobie: to jest z okolic 1983 roku, kiedy robiłem to i tamto. Czy nie mam tu gdzieś przypadkiem jakichś innych nagrań z tego okresu?" Do tego zaczął dodawać klipy z filmów, piosenki pop, oraz różne inne skrawki, takie jak sceny z programu dla dzieci z lat 70. pt. ZOOM. Zdarzało mu się zdejmować z półki płyty CD i włączać do filmu swe ulubione piosenki. Zaczął też konstruować cały film wokół swego syndromu depersonalizacji, zamierzając ukazać rzeczywistość jako coś wewnętrznie sprzecznego i niepewnego. "Chciałem, by ten film był nowym spojrzeniem na cały gatunek filmów dokumentalnych, by w pewnym sensie naśladował moje procesy myślowe, dawał publiczności możliwość doznania, jak to jest być mną."

Tak narodził się TARNATION. Zmotywowany przez termin MIX Festival, Caouette rozpoczął intensywny, trzytygodniowy maraton montażowy. Coś, co rozpoczęło się jako nostalgiczna podróż w przeszłość wkrótce przerodziło się w dwuipółgodzinną wersję wstępną filmu, który miał zadatki na iście epicki dokument. Pierwsza wersja mówiła o osobistej podróży Caouette, jednocześnie przedstawiając historię długiego cierpienia jego matki. Po przejrzeniu jej John Cameron Mitchell wyraził swoją aprobatę. "Byłem niesamowicie poruszony niezniszczalnymi więzami miłości, jakie łączą Jonathana z jego matką. To one utrzymały ich oboje przy życiu."

Droga do Sundance i dalej

Caouette ukończył TARNATION tuż przed terminem końcowym składania prac na MIX (całkowity budżet filmu: 218 dolarów i 32 centy) i w ostatniej chwili popędził do biura Dyrektora Festiwalu Stephena Wintera. Ujrzawszy film Winter był tak poruszony, że natychmiast zadzwonił do domu Caouette, by pogratulować mu i umówić się z nim na spotkanie. Jak wspomina "Oglądając pierwotną, trzygodzinną wersji TARNATION czułem się, jakbym na nowo uczył się patrzeć na świat. Było to zupełnie porażające, wstrząsające doznanie." Winter, doświadczony scenarzysta, producent i reżyser niezależnych filmów i programów typu reality, zachęcił Caouette, by ten wrócił do montażowni i przygotował film na premierę na MIX. Wkrótce potem został producentem TARNATION.

Winter następnie przekazał dwuipółgodzinną wersję TARNATION Johnowi Cameronowi Mitchellowi, który był nią zachwycony. Dla Mitchella film ten był "fascynującą mieszanką dokumentu, pamiętnika, i surowej szarej masy, co czyniło go jednym z najbardziej oryginalnych i poruszających filmów, jakie widziałem w ostatnich latach." Mitchell został pełnomocnikiem producenta i przesłał taśmę reżyserowi Gusowi Van Sant, który także pokochał TARNATION, nazywając go "genialnym, porażającym, autobiograficznym dokumentem". Van Sant natychmiast także dołączył do ekipy jako pełnomocnik producenta.

Pod koniec 2003 roku Caouette otrzymał wiadomość, że TARNATION został w ostatniej chwili wybrany do konkursu w ramach Sundance Film Festival 2004. Miał być częścią festiwalowego programu Frontier, prezentującego eksperymentalnych twórców operujących na granicach konwencjonalnego kina.

Działając pod ogromną presją, Caouette rozpoczął ścisłą współpracę z Winterem, Mitchellem i współmontażystą Brianem A. Katesem, której efektem była ostateczna, 88-minutowa wersja TARNATION, zaprezentowana podczas festiwalu w Sundance. Dzieło to ukończyli w przeciągu trzech tygodni.

TARNATION spotkał się w Sundance z ogromnym entuzjazmem i od tego czasu zyskał sobie rzesze zwolenników wśród publiczności, krytyków i organizatorów festiwali na całym świecie. Pod koniec kwietnia krytyk filmowy Roger Ebert entuzjastycznie przedstawił ten film na swoim EbertFest w Illinois. Jak Ebert powiedział ponad 1000-osobowej publiczności: "będzie dużo szumu wokół maleńkiego budżetu TARNATION, ale nie koncentrujcie uwagi na tej ciekawostce. Powodem, dla którego wybrałem ten film nie jest jego przełomowy budżet, lecz fakt, że to po prostu wspaniałe dzieło."

W TARNATION Caouette rekonstruuje dużą część swej historii rodzinnej za pomocą gotowych materiałów z domowej wideoteki. W kontekście filmu nagrania te wykraczają poza swoje tradycyjne, archiwalno-sentymentalne funkcje i stają się poruszającym dokumentem o działaniu terapeutycznym tak dla autora, jak i dla publiczności. Jak zauważył producent Gus Van Sant "To nie są domowe filmy, lecz filmy o domu". Podobnie jak poprzedzająca go SPRAWA FRIEDMANÓW, TARNATION ponownie bada i rekonfiguruje istniejące nagrania, by dojść do jakiejś większej prawdy o naturze i dynamice amerykańskiej rodziny. Poprzez pryzmat czasu i przestrzeni, ból i cierpienie przeszłości przeradza się w katharsis zarówno dla filmowca, jak i publiczności. To filmowy pamiętnik, jednocześnie osobisty i uniwersalny; zbiorowe doświadczenie pokolenia kształtowanego przez łatwy dostęp do tanich kamer, kaset i odtwarzaczy wideo. Mistrzowski i niejednorodny sposób, w jaki Caouette posługuje się znalezionymi archiwaliami - klipami z filmów, piosenkami popowymi i migawkami kultury, które w takim samym stopniu należą do reżysera, jak do nas samych - przywodzi na myśl zbiorową, współczesną, kinową podświadomość. TARNATION może być zapowiedzią nowej epoki filmu, filmowców i publiczności - rewolucji w dziedzinie audiowizualnych zwierzeń.

TARNATION jest pierwszym filmem pełnometrażowym stworzonym wyłącznie przy pomocy programu iMovie firmy Apple (włącznie z montażem obrazu, dźwięku i miksowaniem), jaki doczekał się pokazu na festiwalu. Było to nie lada wyzwanie! Ciotka mojego chłopaka, Vicky, dała mu w zeszłym roku komputer, a ja nocami uczyłem się na nim obsługi iMovie. Za dnia byłem odźwiernym w sklepie jubilerskim na Piątej Alei - musiałem niedawno rzucić tę pracę, by ukończyć film. Mam nadzieję, że przyjmą mnie z powrotem - mieli niezłą opiekę lekarską.

WIĘCEJ NA: http://www.gutekfilm.com.pl/tarnation

POLECAM KOMENTARZE POD ZWIASTUNEM NA YOUTUBE: http://www.youtube.com/watch?v=mLDQL23nutw

ARCHIWALNY BLOG AUTORA: http://jonathancaouette.blogspot.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz