NOWY / NEW BLOG - http://olchowski.info

środa, 24 października 2007

Obawa odczłowieczenia - filmy + teksty - komentarze

KAŻDE DWIE PIERWSZE OSOBY KTÓRE UMIESZCZĄ W KOMENTARZU STRESZCZENIE (ZACYTOWANY TYTUŁ, CZĘŚĆ, PO POLSKU) JEDNEGO Z TU UMIESZCZONYCH FRAGMENTÓW FILMOWYCH LUB TEKSTÓW MAJĄ ZALICZONĄ OBECNOŚĆ NA JEDNYCH ZAJĘCIACH Z INFORMATYKI (NIE MUSZĄ PISAĆ KOMENTARZA DO KOLEJNEGO WPISU - ZBIORU TEKSTÓW)

TYM BARDZIEJ BARDZIEJ PLURALISTYCZNIE - ROSYJSKI, NIEMIECKI, ANGIELSKI :), A ZAPOWIADA SIĘ I PO JAPOŃSKU :)


Fantastyka naukowa z połowy XX wieku


Москва - Кассиопея


Детский фантастический фильм. Киностудия им. Горького, 1972. Режиссер Ричард Викторов, сценарий Авенир Зак и И. Кузнецов.

Мы были счастливы, искали новые пути развития. Творческий труд приносил нам радость. Величайшим созданием наших ученых стал биотехнический робот-исполнитель, который освободил нас от примитивных трудовых процессов. Вслед за роботом-исполнителем был создан робот-вершитель, который был способен не только управлять исполнителями, но и совершенствовать их. Но роботы-вершители решили улучшить и нас, живых. Они решили, что полное счастье нам мешают обрести муки творчества, чувство неудовлетворенности собой, сострадание, доброта, совесть. Они решили лишить нас этих качеств. Мы не хотели такого счастья, мы начали бороться. Но было уже поздно. Все, что вы видите -- этого уже нет, остались только картинки. На последнем этапе этой планетарной трагедии роботы-вершители проявили страшное коварство: они создали Зов -- такое жуткое, чарующее сочетание звуков, услышав которые, даже самые сильные из нас покорно шли на пункты, где их превращали в счастливых, бессмысленных, самодовольных существ. Абсолютно счастливые, проживали остаток своей жизни, не оставляя потомства, потому что были лишены и чувства любви.

Moscow - Kassiopea

A sci-fi movie for children. Made by Gorky studio, 1972. Directed by Richard Viktorov, screenplay by Avenir Zak and I. Kuznetsov. Featuring one of the greatest XX century actors Innokentiy Smoktunovskiy.

We were happy, we were searching for new ways for development. We were enjoying creative work. The greatest invention of our scientists was a biotechnical Exebot, that is, Executing Robot, which freed us from primitive labor processes. After the Exebot, a Dobot, that is, Doing Robot was created, a robot that was able not only of controlling, but also of improving the Exebots. But the Dobots decided to improve us ourselves. They concluded that we were barred from perfect happiness by throes of creation, sense of dissatisfaction by ourselves, compassion, goodness, and conscience. They wanted to eliminate these qualities in us. We didn't want such happiness and started to fight. But it was too late. Everything you see doesn't exist anymore, only these pictures have remained. At the last stage of this global tragedy the Dobots showed a terrific perfidy: they invented the CALL, a combination of enchanting sounds which made even the strongest of us to go a to special locations where they were turned into 'happy', senseless, self-satisfied and self-indulgent beings. Absolutely happy, they lived off the rest of their lives and left no offsprings after themselves, because they were deprived of the feeling of love.




Der Schweigende Stern

The movie is released in the west as "First Spaceship on Venus".


Here's a look at "the world's largest supercomputer" in the socialist utopian future predicted by a 1960 East German science fiction film.

Like other Soviet-bloc films, it forecast a utopian future in which socialist scientific advancement led the world.

In this scene, the scientists are using the supercomputer to decipher an alien message recorded on a device ejected from an alien spacecraft before it crashed.

The movie is full of pretty cool high-concept SF stuff that you didn't see coming from the West in those years.




Desk Set

Movie takes place at the "Federal Broadcasting Network" (a transparent alias for NBC, given that the exterior shots are of Rockefeller Center). Bunny Watson (Katharine Hepburn) is in charge of its reference library, which is responsible for researching and answering questions on all manner of topics, such as the names of Santa's reindeer. She has been involved for seven years with network executive Mike Cutler (Gig Young), with no marriage in sight.

The network is negotiating a merger with another company, but is keeping it secret. To help the employees cope with the extra work that will result, the network head has ordered two computers (called "electronic brains" in the film). Richard Sumner (Spencer Tracy), the inventor of EMERAC and an efficiency expert, is brought in to see how the library functions, to figure out how to ease the transition. Though extremely bright, as he gets to know Bunny, he is surprised to discover that she is every bit his match.

When they find out the computers are coming, the employees jump to the conclusion the machines are going to replace them. Their fears seem to be confirmed when everyone on the staff receives a pink slip printed out by the new payroll computer. Fortunately, it turns out to be a mistake; the machine fired everybody in the company, including the president.

During the 1950s and early 1960s, there was fear that new technology - particularly the mainframe computers that were being introduced into business - would cause large-scale unemployment. As this clip shows, the fear was not confined to factory workers but also affected white-collar employees.



NOWY WĄTEK (uwagi do wpisu poniżej)

TECHNOLOGIE TELEINFORMACYJNE A POCHODZNIE BIOLOGICZNE/DZIEDZICTWO EWOLUCYJNE/SOCJOBIOLOGIA

URPIANIE


Ja wyobrażam sobie pra-urpian jako pochodzących od zwierzątek w rodzaju surykatek, ogon przekształcił się w "kończynę", łapy wydłużyły... głowa powiększyła... Bardziej znaczące podobieństwa społeczne...


TRYB ŻYCIA

Prowadzi dzienny tryb życia, zazwyczaj w grupach zajmujących określone terytorium. Co najmniej jeden z członków grupy zajmuje pozycję w najwyższym punkcie terenu i pełni wartę. W razie niebezpieczeństwa strażnik wydaje odpowiedni do zagrożenia dźwięk, na który stado odpowiednio reaguje. Na terenie otwartym kopie nory, lecz gdy jest to możliwe, korzysta ze skalnych szczelin.

KOMUNIKACJA

Surykatki wydają głośne dźwięki w razie zagrożenia, ostrzegają tym całą kolonię.

SZKOŁA

Starsze surykatki uczą młode, jak obchodzić się ze zdobyczą, organizując dla nich "szkoły łowieckie". Szkoły łowieckie polegają na trzech stopniach nauki: Młoda surykatka dostaje martwe zwierzę (np. skorpiona) w celu poznania ofiary, następnie dostaje żywe nieuzbrojone zwierzę (np. skorpiona bez żądła), ostatnie zadanie jest rodzajem "egzaminu" - młoda surykatka dostaje żywe, uzbrojone zwierzę (np. skorpiona z żądłem) w celu jak najszybszego zabicia go. Surykatki mają naturalnie podwyższoną odporność na jad wielu zwierząt, m.in. węży i skorpionów. Ukąszenie zabójcze dla człowieka nie stanowi zagrożenia dla życia dorosłej surykatki. POMYŚLEĆ - MIEĆ ZORGANIZOWANE KSZTAŁCENIE W RAMACH DZIEDZICTWA GENETYCZNEGO! JAKIE TO MUSI BYĆ PROSPOŁECZNE...

KULTURA?;)

Odchody gromadzą we wspólnych latrynach. LUDZIE DO DZIŚ NIE MAJĄ TAKIEGO, BARDZO PRO-ZDROWOTNEGO INSTYNKTU...

SCENKA Z ŻYCIA SURYKATEK



LUDZIE

OGÓLNIE PRZYJĘTA TEORIA O POCHODZENIU GATUNKU LUDZKIEGO WSKAZUJE NA ZWIERZĘTA W TYPIE DZISIEJSZYCH MAŁP

Większość małp żyje w stadach lub grupach rodzinnych o rozbudowanej strukturze społecznej. Występują też gatunki monogamiczne. Często stadu przewodzi najmocniejszy samiec. U samic występuje 4-tygodniowy cykl menstruacyjny, brak sezonowości urodzeń. Samica rodzi zwykle jedno młode, które przez dłuższy czas jest przy matce, trzymając się mocno kończynami.

KOTY

Koty są fascynujące, istnieje wiele wyobrażeń kotów rozumnych (felis catus sapiens, homo catus...). Znam tylko dwa takie opisy psów, obydwa dotyczą pewnej porażki niezależności myślenia...

Jak gatunkowe cechy dziedziczne, specyfika życia społecznego kotów mogłoby wpłynąć na rozwój komunikacji tego gatunku? Rozwój technologii teleinformatycznych? Jak wyglądałby "koci" Internet? :)

Koty są często opisywane jako zwierzęta samotne. W rzeczywistości jednak koty są z natury towarzyskie. Mają słabo rozwinięty instynkt stadny; oznacza to, że w stanie dzikim koty same dbają o swoje podstawowe potrzeby (bezpieczeństwo, pożywienie). Dzikie koty żyją najczęściej w koloniach, lecz nie tworzą stada, gdyż każdy osobnik dba sam o siebie. Starsze koty niekiedy wykazują agresję wobec młodych.

Relacje pomiędzy ludźmi i kotami domowymi przez tysiące lat nabrało cech symbiozy. Koty dostrzegają różnice gatunków i wiedzą, że ich opiekunowie nie są kotami. Potwierdza to różnica między językiem ciała używanym przez kota w kontaktach z ludźmi i przedstawicielami swojego gatunku. Niektórzy zoolodzy uważają, że kot traktuje opiekuna jak zastępczą matkę, pozostając w stanie "przedłużonego dzieciństwa".

Kot nie znosi złego traktowania i jest pod tym względem bardzo pamiętliwy.

Jednym z najciekawszych w literaturze przedstawień cywilizacji "rozumnych kotów" jest Rakhan - jeden z dwu zamieszkujących go gatunków to Jana'ata, drapieżni, dominujący mięsożercy pochodzący od kotów. Ważnym wątkiem dwu powieści jest ich sposób komunikowania...

The producers of the music, the Jana'ata, are a highly sophisticated and civilized minority who are the carnivorous cousins of the pastoralist, herbivorous, and much more numerous Runa. The Jana'ata have created a highly structured and ritualized society that is stultifying and fascistic; the Runa, generally content and deeply social, are kept hungry and in bondage. They supply the Jana'ata with their meat: i.e. their old and some of their young.

I won't describe in more detail what happens, except to say that one human initiates a freedom movement that frees the Runa, and decimates the Jana'ata. It also destroys the highly elaborate knowledge-based Jana'ata culture. In the ascription of civilization to a minority based on preconceived notions of culture, I was reminded of how the Belgians privileged the minority Tutsi at the expense of the pastoralist Hutus, and of the 1994 massacre that followed many years later. I also thought of the horrors of the Mayan civilization, where a priestly elite extracted tribute from slaves, prisoners, and other unfortunates and yet presided over an empire that advanced mathematics, astronomy, physics, and art.

I started by asking myself, What would intelligence look like, if you pulled the opportunistic omnivorous primates out of the paleontological mix? Where else do you get very bright animals? One answer was, among the social carnivores like wolves, dog packs, lion prides, etc. Those species vocalize to keep track of one another and to mark territory and coordinate hunting, so I made Jana'ata singing and language the evolutionary outcome of that ancient trait.

You say there is no culture with a claim to a moral high ground. Yet both science and religion believe they have the moral high ground in comparison to each other.

When I hear arguments about which is truer, religion or science, the wrangling seems pointless to me. It's like a baseball team suddenly leaving the ball field, charging into an art gallery, and yelling, "You're not playing baseball!" To which the only answer could be, "Well, uh, no." Or say a bunch of art historians accuse the ball team, "You're not studying art!" Well, duh... They are different activities, with different rules and aims. Baseball players can be interested in art history; art historians can be baseball fans--these are simply not mutually exclusive. But they are different.

When you drop a big rock, it doesn't take faith to believe that it's going to be pulled toward the center of the earth, and you'd better move your foot out of its way. If the existence of God, and the correctness of a particular theological description of God. were like that, then religion would stop being about faith. Nobody can know the unknowable, which is why agnosticism seems to me to be the only defensible position, logically.

As an anthropologist, I would say that the idea of God allows our species to think about things that are too large, too complex, too beautiful, too horrifying to be encompassed by a single human lifespan or a single human mind. The idea of God expands human existence beyond what our senses can detect or our logic deduce. God is a remarkably powerful and enduring idea, metaphorically subsuming even sophisticated scientific formulations and adding dimension to them. A human yearning for the divine exists in all cultures, if not all individuals. That's one of the very few statements about human beings I can't think of an exception to.

What makes Homo sapiens interesting as a mammalian species is not our opposable thumbs or our rather precarious bipedal stance unassisted by a stabilizing tail, or our ability make tools. What's interesting is our drive to create things like art and music and theology and poetry and theater.

Consider this: when a stroke destroys the ability to speak and understand spoken language, the ability to sing and recite prayers often remains intact. We store language and rationality on the left, side of the brain, music and religion on the right. In health we aren't required to do without one side or the other. In wholeness we can avail ourselves of both.




DODATKI - NIE DO TŁUMACZENIA

Andromeda Nebula

A Soviet science fiction movie which presents the Soviet vision of the future. The film was made after a novel by famous Russian sci-fi writer Ivan Yefremov, whose passion for the Antic Greece can be seen in the movie. He also wrote quasi-historical novels, of which the most popular is 'Tais of Athens' (about the famous Greek courtesan and one of the wives of Alexander the Great). Made by Alexander Dovzhenko Studio, 1968.
Feat. Serguey Stolyarov, Via Artmane and others. Directed by Evgeniy Sherstobitov.

Туманность Андромеды, по одноименному роману Ивана Ефремова.
Киностудия им. А. Довженко, 1968
В фильме снимались Сергей Столяров, который в молодости создал целый ряд образов в экранизациях русских народных сказок; Вия Артмане и др. Режиссер Евгений Шерстобитов.





Computer animation of stick figures moving randomly on a stage. This animaiton was created in the mid 1960s at Bell Labs and is the first example of a computer-generated ballet.




Ikaria XB1

Here's an amazing scene from an ultra-rare, kitschy, trippy, Soviet-style SF film, Ikarie XB 1 (aka Ikaria XB1, Icarus XB1 and Voyage to the End of the Universe). Czechoslovakia's first science fiction film, this remarkable 1963 movie tells the story of Starship Ikaria XB 1's 2163 trek to Alpha Centari. ("Voyage" was the savagely cut, English dubbed version released by American International Pictures.)

The film is generally apolitical, except for this remarkable scene, in which the explorers enter a derelict 20th Century space craft, littered with evidence of capitalist immorality. The visuals are striking. Corpses of tuxedo-clad, gambling westerners, their bodies preserved by open vacuum. The crew killed by their own chemical hand-weapons as they fought over dwindling oxygen. The ship laden with nuclear weapons -- still active after centuries.

Ikarie XB 1 is an ambitious, thoughtful, intelligent film that was decades ahead of its time. It's an ultra-rare "must-see" for any serious SF fan, with high-concept elements galore: a trip to proxima centaura; time dilation; future foods, fashion, music and dance; first-contact protocols; increased longevity; artificial intelligence; bulky socialist robots.

It's said the screenplay was inspired by the work of Stanislaw Lem, including "The Magellanic Cloud" from 1955.







WPISZ KOMENTARZ!


2 komentarze:

  1. „Desk Set” –„Elektroniczny mózg”
    Akcja filmu rozgrywa się w „Federalnym Programie Sieciowym”. Bunny Watson, którą gra Katharine Hepburn zajmuje się adnotacjami w ich bibliotece, która odpowiednio jest odpowiedzialna za znalezienie odpowiedzi na pytania dotyczące różnego rodzaju tematów takich jak np. imiona reniferów Św. Mikołaja.

    Sieć „federalnego programu sieciowego” łączy się wraz z innymi firmami, trzymając wszystko w tajemnicy. W celu ułatwienia pracy pracownikom, wynajęto dwa komputery. Richard Sumer (Spencer Tracy)- wynalazca EMERAC oraz skuteczny ekspert sprawdzając, jak funkcjonuje biblioteka, chciał znaleźć odpowiedź jak ułatwić te połączenie. Zadziwiająco odkrywa, że chociaż zna Bunny, to ku jego zaskoczeniu odkrywa podobieństwo pomiędzy nią a komputerem.

    Kiedy dowiadują się, że komputery są już na miejscu, pracownicy zaczynają obawiać się, iż maszyny zajmą ich miejsca pracy. Obawy ulegają zmniejszeniu, kiedy to personel dostaje krateczki (uznawanych jako potwierdzenie wpłat tytułu zarobków). Niestety okazało się, że maszyny zwolniły wszystkich z firmy razem z właścicielem.

    Podczas lat 50-tych oraz wczesnych latach 60-tych obawiano się, że nowoczesna technologia- a w szczególności komputery typu mainframe (scentralizowane) zostaną wprowadzone do biznesu co spowoduje bezrobocie na szeroką skalę. Jak ukazuje ten krótki urywek filmu, obawy dotyczyły nie tylko pracowników fabryk, ale także pracowników umysłowych. Magdalena Farion

    OdpowiedzUsuń
  2. Moscow – “Kassiopea"
    Moskwa- "Kassiopea"


    Film science-fiction dla dzieci. Wyprodukowany przez Gorky Studio w 1972 roku. Reżyserii podjął się Richard Viktorom, a scenariusz stworzyli Avenir Zak i I. Kuznetsov. Odtwórcą głównej roli jest jeden z najwybitniejszych aktorów XX wieku Innokentiy Smoktunovskiy.


    Byliśmy szczęśliwi, że mogliśmy szukać nowych dróg dla rozwoju, postępu. Kreatywna praca sprawiała nam radość. Największym wynalazkiem naszych naukowców był biotechnologiczny robot – Exebot. Był to robot, który wykonywał różne czynności, co uwolniło nas od prymitywnych procesów laboratoryjnych. Po Exbocie stworzony został również robot o nazwie Dobot i był on tak jakby „robotem sprawczym”, działającym w praktyce. Został on stworzony nie tylko w celu kontroli, ale także, aby ulepszyć Exbota.

    Roboty zadecydowały jednak ulepszyć nas samych. Stwierdziły, że jesteśmy dalecy od prawdziwego szczęścia, a powodem tego jest ból istnienia, brak satysfakcji z nas samych, których powodem są natomiast litość, miłosierdzie, współczucie i nasze sumienie. Postanowiły więc wyeliminować w nas te cechy. Nie chcieliśmy takiego szczęścia, postanowiliśmy, więc zacząć walczyć. Było już jednak za późno. Wszystko co widziałeś do tej pory, przestało istnieć, zachowały się jedynie obrazy, wspomnienia. W ostatniej scenie tej globalnej tragedii, Doboty przedstawiły przerażająca zemstę. Wynalazły one przywołanie, które stworzone było z czarujących dźwięków, co sprawiało, że nawet najsilniejsi z nas przybywali w specjalne miejsce, gdzie stawaliśmy się „szczęśliwi” na sposób Dobotów. „Szczęście” to polegało na tym, że zaczynaliśmy być bezuczuciowymi, myślącymi tylko o sobie i nie zważającymi na innych istotami.

    Wszyscy „absolutnie szczęśliwi” żyli tak do końca swych dni, nie pozostawiając po sobie potomstwa, ponieważ byli oni dalecy od prawdziwej miłości.

    OdpowiedzUsuń